niedziela, 9 czerwca 2019

Czy to przypadek?

Błagając o życie, czekając na śmierć
Lgniemy do mgły by nie znać celu tułaczki
Zostawiając za sobą tylko kurzu tumany
Pozostajemy wierni schematom


Zabił. Zabijał wielu, wiek nie ważną rzeczą, płeć również. Nazwisko miał takie jakbym mogła mieć, przypominające o przeszłości. Zamieszkiwał również znajome dość miejsce. Szkoła ojca mego była jego szkołą. Co dziwniejsze w niej często bywam. Wszystko wygląda jakby nie było dziełem przypadku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz