czwartek, 24 września 2015

Dorosłość

   Wiem że zabrzmię według niktórych głupio, ale chcę w końcu dorosnąć. Nie chcę się starzeć, nic z tych rzeczy. Chcę po prostu być w końcu niezależna. Mieć własny kąt, bezpieczny dom. Chcę na siebie zarabiać, chcę się sma utrzymywać. Bo mam dość zależności od kogoś. Chciałabym w końcu żyć normalnie, choć wiem że się nie da. 

   Bardzo pragnę mieć kogoś kto będzie zawsze przy mnie. Chłopaka, który będzie normalny, którego rodzina będzie normalna. Chcę bezpieczeństwa, jego opieki. Mam dość opiekowania się wszystkimi do okoła.

   Dla niektórych wielkim problemem jest szkoła, dla innych jeden z rodziców, który nie jest taki jakiego by chcieli. Dla mnie problemem jest moje życie.

   Gdybym się nie urodziła mój ojciec nie ożeniłby się z moją matką, tak wiele rzeczy by się nie stało. Tak bardzobym nie cierpiała. Byłabym pustką i nierzeczywistością. Lepiej dla świata. 

   Niektórzy mówią mam 30 lat i niczego nie osiągnąłem/łam, ja zadaje sobie teraz to pytanie. Podobno taka mądra, podobno pomysłowa, podobno inteligentna. A co zrobiłam? Nawet nie przezwyciężyłam rzeczywistości. Postawiłam się jej i to jest mój jedyny plus. Ból ukształtował mnie do bycia twardą ale czy na pewno?




niedziela, 20 września 2015


Tough girl in the fast lane 
No time for love 
No time for hate
No drama
No time for games
Tough girl whose soul aches

I'm at home, on my own
Check my phone, nothing, though
Act busy, order in
Pay TV, it's agony

I may cry, ruining my makeup
Wash away all the things you've taken
And I don't care if I don't look pretty
Big girls cry when their hearts are breaking
Big girls cry when their hearts are breaking
Big girls cry when their heart is breaking

Tough girl, I'm in pain
It's lonely at the top
Blackouts and airplanes
I still pour you a glass of champagne
Tough girl whose soul aches

I'm at home, on my own
Check my phone, nothing, though
Act busy, order in
Pay TV, it's agony

I may cry, ruining my makeup
Wash away all the things you've taken
And I don't care if I don't look pretty
Big girls cry when their hearts are breaking
Big girls cry when their hearts are breaking
Big girls cry when their hearts are breaking

I wake up, I wake up, I wake up
I wake up, I wake up, I wake up
I wake up, I wake up, I wake up
I wake up, I wake up, I wake up
I wake up alone

I may cry, ruining my makeup
Wash away all the things you've taken
And I don't care if I don't look pretty
Big girls cry when their hearts are breaking
Big girls cry when their hearts are breaking
Big girls cry when their heart is breaking


Twarda dziewczyna na pasie szybkiego ruchu
Nie ma czasu na miłość
Nie ma czasu na nienawiść
Bez tragedii
To nie czas na gierki
Twarda dziewczyna, której dusza cierpi

Jestem w domu, całkiem sama
Sprawdzam telefon, nic, mimo to
Udaję zajętą, zamawiam jedzenie
Płatna telewizja, wpadam w agonię

Mogę płakać, rujnując swój makijaż
Wymazując z pamięci wszystko, co zabrałeś
I nie obchodzi mnie jeśli wyglądam brzydko
Duże dziewczynki płaczą, kiedy mają złamane serca
Duże dziewczynki płaczą, kiedy mają złamane serca
Duże dziewczynki płaczą, kiedy ich serce jest złamane

Twarda dziewczyna, cierpię
Na szczycie jest samotnie
Urwane filmy i samoloty
Wciąż dolewam ci kieliszek szampana
Twarda dziewczyna, której dusza cierpi

Jestem w domu, całkiem sama
Sprawdzam telefon, nic, mimo to
Udaję zajętą, zamawiam jedzenie
Płatna telewizja, wpadam w agonię

Mogę płakać, rujnując swój makijaż
Wymazując z pamięci wszystko, co zabrałeś
I nie obchodzi mnie jeśli wyglądam brzydko
Duże dziewczynki płaczą, kiedy mają złamane serca
Duże dziewczynki płaczą, kiedy mają złamane serca
Duże dziewczynki płaczą, kiedy mają złamane serca

Budzę się, budzę się, budzę się
Budzę się, budzę się, budzę się
Budzę się, budzę się, budzę się
Budzę się, budzę się, budzę się
Budzę się sama

Mogę płakać, rujnując swój makijaż
Wymazując z pamięci wszystko, co zabrałeś
I nie obchodzi mnie jeśli wyglądam brzydko
Duże dziewczynki płaczą, kiedy mają złamane serca
Duże dziewczynki płaczą, kiedy mają złamane serca
Duże dziewczynki płaczą, kiedy ich serce jest złamane

sobota, 19 września 2015

I want the fucking normal life!!!
Nie chcę czuć strachu!
Nie chcę czuć bólu!
Chcę czuć się wolna!
Chcę być bezpieczna! 
You will try to fix me

środa, 2 września 2015

Słowo na dziś: BEZSILNOŚĆ

Bezsilność. Jesteśmy odpowiedzialni za siebie choć czasem też za innych. Co jeśli wyrwie się z tej uwięzi? Co jeśli oleje się innych i skupi się na sobie? Czy z góry stajemy się egoistami? Nie zawsze. Nie jeśli robimy to dla swojego zdrowia. Jeśli relacje stają się trujące. Jeśli chodzi o mnie to ja dusiłam się w rodzinie i w sumie nadal się duszę ale nie mam już wszystkich krewnych na szyi i płucach. Może i dla innych pokłócenie się z większością rodziny byłoby okropne, nie do zniesienia. Dla mnie jednak jest to wolność. Czekam jednak na całkowitą wolność. Mam dość tego więzienia.