poniedziałek, 29 stycznia 2018

Wszyscy jesteśmy martwi

Jesteśmy tylko garstką pyłu, który pochodzi od martwych gwiazd.... jeśli nie to czym?
Grupą białek i energii. 
Ciekawe skąd ta energia.... Czyżby to światło? 
A jeśli już kiedyś żyliśmy? Jako inne stworzenie, na innej planecie, lub nawet nie. Gdzieś tam w kosmosie gdy nas jeszcze nie było? 
Może krążyliśmy wokół jakiejś gwiazdy, a później pochłonęła nas super nowa? 
I po co snuję te domysły, skoro są rzeczy "ważniejsze" bardziej przyziemne? 





Żeby życie było ciekawsze :)