piątek, 30 stycznia 2015

Kiedy trzeba jestem stanowcza
kiedy trzeba wiem czego chce
kiedy trzeba mówię dokładnie to co chce
kiedy trzeba nawet wszechświat mi sprzyja
kiedy trzeba nic mnie nie powstrzyma

niedziela, 11 stycznia 2015

Myśl.


Czasem wieczorem przyjdzie mi do głowy jakaś abstrakcyjna myśl. Nie daje mi ona spokoju, dręczy. Nie mogę przez nią spać. Zaprząta mi głowę, gdy ta powinna cicho oddawać się z duszą w objęcia Morfeusza. Chęć pójścia spać nie ma tu nic do gadania, niestety. Powieki wbrew rozkazom świadomości otwierają się a źrenice rozszerzają. Mówię światu dobranoc, a sama nie usypiam. Hipokryzja? Możliwe. Krzyczę "Pomocy", zmęczone oczy toczą łzy, wyczerpane mięśnie wiotczeją, a mózg nadal swoje. Nic nie zrobię, muszę przeczekać ten sztorm na łodzi tak delikatnej, tak szarpanej swoimi szalonymi falami myśli, że drobny podmuch wiatru może wytrącić ją z równowagi, zdrowia psychicznego. Kiedyś myśl odleci niczym ptak do krain nie skutych lodem, pozostawiając przyjemną pustkę, ciemność, upragniony sen.

czwartek, 8 stycznia 2015

Prawdziwy strach

PRAWDZIWY STRACH NIE JEST WTEDY GDY oglądamy straszny film
PRAWDZIWY STRACH NIE JEST WTEDY GDY ktoś nas przestraszy
PRAWDZIWY STRACH NIE JEST WTEDY GDY nie umiemy na sprawdzian
PRAWDZIWY STRACH NIE JEST WTEDY GDY rodzice wracają z wywiadówki

PRAWDZIWY STRACH JEST WTEDY 
GDY po jednym zdarzeniu ciągle śnią ci się koszmary
GDY z pozoru zwykłe rzeczy napawają cię lękiem
GDY nęka nas myśl o śmierci swojej lub innej osoby, tak mocno że zapiera nam dech
GDY stoimy na krawędzi i obawiamy się spaść
GDY obawiamy się że przyszłość nas nie zbawi
GDY osoby nam bliskie nie są wsparciem

Gdy lękamy się spać
Gdy trwożymy się śnić